Lipiec to tradycyjny miesiąc obozów naukowo-szkoleniowych Akademickiego Koła Chiropterologicznego PTOP „Salamandra” w Gdańsku, podczas których nowi wolontariusze i członkowie Koła mogą zobaczyć z bliska jak wygląda nietoperz, uzyskać pierwsze umiejętności w rozpoznawaniu gatunków, prowadzeniu odłowów w sieci, kontroli kryjówek dziennych czy obsłudze detektora ultradźwięków. Ale przede wszystkim możemy w prawdziwie wakacyjnej atmosferze... popracować, inwentaryzując faunę nietoperzy kolejnych parków krajobrazowych naszego regionu.
Tym razem, w dniach 9-19 lipca 2009 r., nasz obóz odbył się w północnej części Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Jak to zwykle bywa, „pod latarnią najciemniej” i na temat nietoperzy tego położonego tuż obok Gdańska obszaru wiadomo naprawdę niewiele. Kiedyś, w latach 1993-1995, odbywały się tu pierwsze obozy naszego koła, podczas których złowiono zaledwie kilka osobników tych latających ssaków. Dzięki gościnie Nadleśnictwa Gdańsk, nasze namioty stanęły w przytulnym sadzie koło domu pracownika tej instytucji - Michała Piwosza, wspierającego nas wszechstronnie przez cały czas trwania obozu. Choć w tym roku nasze sieci nie uginały się pod złowionymi nietoperzami tak, jak rok wcześniej na Mierzei Wiślanej, praktycznie nie było nocy bez jednego lub kilku osobników. Ku naszemu zaskoczeniu najliczniejszy i najczęstszy wśród nich okazał się gacek brunatny (Plecotus auritus), na Mierzei będący jednym z najrzadszych gatunków (zawitał w nasze sieci zaledwie raz!). Niezapomnianych wrażeń dostarczyły odłowy prowadzone nad pewnym niewyobrażalnie zamulonym stawem w lesie koło Wejherowa, gdzie przegrodzenie tafli wody sieciami wymagało... budowy mostu ze zwalonych konarów i drągów. Z pewnością badania w północnej części TPK będą kontynuowane w latach następnych.
Mateusz Ciechanowski
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Akademickie Koło Chiroterologiczne PTOP „Salamandra” w Gdańsku