Jak chronić „lietuszczyje myszy”?

Jakie metody są najskuteczniejsze do moniorowania stanu populacji poszczególnych gatunków nietoperzy? Jak łagodzić niedogodności dla dotychczasowych mieszkańców domów, które mogą się pojawić, gdy budynek zostanie zasiedlony przez latające ssaki? Czy elektrownie wiatrowe budowane wzdłuż wybrzeży Bałtyku mogą zagrozić migrującym nocami karlikom? Takie i podobne pytania zaprzątały uwagę uczestników 10 posiedzenia Komitetu Doradczego Porozumienia o ochronie populacji europejskich nietoperzy EUROBATS, które odbyło się w dniach 25-27 IV br. w Bratysławie.
 

EUROBATS to międzynarodowe porozumienie państw europejskich, podpisane w ramach Konwencji o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwierząt (tzw. Konwencji Bońskiej), mające za zadanie skuteczną ochronę najbardziej zagrożonego rzędu ssaków – nietoperzy. Większość decyzji i działań EUROBATS jest uzgadniana na dorocznych spotkaniach Komitetu Doradczego, skupiającego przede wszystkim specjalistów od ochrony nietoperzy ze wszystkich państw – stron Porozumienia.

Jubileuszowe, 10 posiedzenie Komitetu Doradczego różniło się od poprzednich pod wieloma względami. Przede wszystkim zgromadziło największą w dotychczasowej historii EUROBATS liczbę uczestników. Do liczącej już 29 państw grupy sygnatariuszy Porozumienia w listopadzie 2004 r. dołączyła Estonia. Ze względu na wielość i różnorodność dyskutowanych tematów i grup roboczych, większość państw zdecydowała się wysłać co najmniej po 2 przedstawicieli. Rekordowo duża była liczba przedstawicieli organizacji ekologicznych (już po raz drugi reprezentowana była także PTOP „Salamandra” i PON), którzy z głosem doradczym uczestniczyli zarówno w pracach Komitetu, jak i poszczególnych grup roboczych. Na posiedzenie zaproszono także przedstawicieli ministerstw i ekspertów z państw, które jeszcze nie podpisały Porozumienia, w tym przede wszystkim z Europy wschodniej – np. Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Federacji Rosyjskiej, Bośni i Hercegowiny oraz Serbii i Montenegro. Ze względu na liczbę reprezentantów z państw byłego ZSRR oraz fakt, że przedstawiciele krajów Europy Środkowej i Wschodniej w większości także dość dobrze znają rosyjski, odnosiło się czasami wrażenie, że w kuluarach język ten dominował nad angielskim – oficjalnym językiem roboczym Komitetu Doradczego.

Cechą wyróżniającą tegorocznego spotkania była niewielka liczba tematów dotyczących organizacyjnej i finansowej strony funkcjonowania samego EUROBATS. Dominowały za to merytoryczne dyskusje dotyczące optymalnych metod monitorowania i ochrony nietoperzy. Niektóre z grup roboczych działających w ramach Komitetu Doradczego przygotowują specjalne przewodniki dotyczące poszczególnych typów działań związanych z ochroną i badaniem nietoperzy. Będą one zawierać wskazania wynikające z najbardziej aktualnej wiedzy i doświadczeń. Co ciekawe – w aktualnej roboczej wersji przewodnika dotyczącego metod monitorowania nietoperzy w całości wpisano zasady etyczne wypracowane i przyjęte przez polskie Porozumienie dla Ochrony Nietoperzy.

Wieczorami, po obradach, większość uczestników spotkania ubierała stroje terenowe i zapuszczała się w okolice Bratysławy lub do stołecznych parków, by tropić za pomocą ultrasonicznych detektorów tutejsze nietoperze lub przysłuchiwać się koncertom słowackich rzekotek, żab, kumaków i ropuch. Piszący te słowa szczególnie zapamiętał nocną eskapadę do znajdującego się w pobliżu środka miasta Górskiego Parku, gdzie w lekkiej mżawce można było spotkać setki wędrujących salamander plamistych.

Andrzej Kepel